piątek, 27 listopada 2015

Rozdział 23

Laura
Poszłam się ubrać w to i buty
  
Szkoda że mam trochę duży brzuch bo zamiast  ‘s’ noszę ‘m’ a rozmiar stanika ‘c’ , ale to wszystko przez te leki i ten głupi szpital może potem wyjaśnię o co chodzi potem poszłam założyć słuchawki moją gitara była już na scenie keyboard było koło gitary żebym nie latała jak Ada będzie śpiewać ale mogłabym bo są dwa ale go w niosą mniejsza z tym zrobiłam sobie lekki makijaż a potem do Ady
- jak tam ??- spytała Ada
- a spoko no i co o tym myślisz ?
-każdy cie zje
- HA HA HA bardzo śmieszne
- dobra do chłopaków wiesz oni muszą jeszcze pójść do domu
- po co ?
- po dziwki
- ty ale wiesz że oni mieszkają razem z tobą w jednym domu ?
- Laura ja ci powiem tak….. czekaj nazwałam się dziwką a to dobre
- taaa a ja tu niby nie normalna jestem
- bo jesteś – poszłyśmy do chłopaków a potem na scenę , zagraliśmy 1 piosenkę co chwilę podchodziłam do Adama gdy zaczęła się 2 założyłam gitarę przy 3 byłam przy mikrofonie z gitarą patrzyłam na wszystkich i że ktoś się przepycha na początek znaczy parę osób pokazałam gestem ręki Adzie ona pokiwała i tam tez się patrzyła 4 ja śpiewałam z Adamem ciągle na siebie patrzyliśmy przy 5 zaczęłam rapować i powiem coraz bardziej mi się to podoba 6,7,8 było normalnie zrobiliśmy małą przerwę i wszyscy usiedliśmy i rozmawialiśmy z fanami
- jak się bawicie ??- spytałam a wszyscy „AAAAAAA!!!!” no coś w tym stylu , jedna dziewczyna podniosła rękę
- ja masz na nazwisko Lauro ??- spytała
- nazywam się Laura Marano – po co ja to powiedziałam zobaczyłam na początku przy scenie R5 i Luke , no to mam problem wstałam poszłam do Ady
- co ja mam robić ?- spytałam szeptem
- udawaj że ich nie widzisz – powiedziała , ja poszłam po gitarę i z nią usiadłam i słuchałam pytań jakiegoś chłopaka
- czy ty się z kimś spotykasz ??- spytał
- nie wiem jak powiedzieć kiedyś z kimś chodziłam ale żadna ze strona nie powiedziała że to koniec  
- to czemu się jej nie spytasz ??
- bo nie wiem jak – i wtedy spojrzałam na Rossa on nic nie rozumiał co mówię ponieważ mówiłam po Polsku
- czemu uciekłaś z domu ??- spytał Luke a ja prawie nie zapadłam się pod zimie
- nie mogę tego wytłumaczyć bo nie umiem musiałam to zrobić żeby chronić rodzinę którą kocham miałam do niej wrócić ale bałam się że mnie odstawi – niektórzy rozmieli angielski a niektórzy nie
- niby przed czym ??- spytał
- czy ty myślisz że mogę ci to powiedzieć ?
- tak jesteśmy rodzinną – wszyscy na nas spojrzeli
- ale i tak wszystkiego nie zrozumiesz nie wiesz co się ze mną działo kiedy was przy mnie nie było – powiedziałam ekipa wniosła keyboard a ja zaśpiewałam 9 piosenkę po całej piosence 10 i potem do Konica poszłam po całym koncercie przebrać się w to
 
I wyszłam z klubu chciałam już wsiadać i pojechać kiedy zobaczyłam Luka że idzie w moją stronę wsiadałam do samochodu w tedy on zaczął biec ja otworzyłam drzwi
- wsiadaj – powiedziałam on to zrobił , wyjął telefon – nie pisz z kim jesteś i gdzie jesteś  - popatrzał na mnie
- czemu nie pytaj się – jechałam gdy zobaczyłam samochód Jake – kurwa!  Zapnij pasy już !! no to teraz się zabawimy
- co się dzieje ?- spytał
- musimy jak najszybciej się przedostać na drugą stronę miasta a wtedy Jake nie będzie nas ścigał
- ten któ..
- tak ten zamknij się będzie ostra jazda – powiedziałam , wyjrzałam za lusterko zobaczyłam że nas dogania a ja przyspieszyłam
- Laura zakręt !!!
- zamknij się wiem co robię zaufaj mi …



Siemka kochani jak wam mija dzień ??
jak się wam podobał rozdział ??
piszcie do mnie jakbyście mogli 
tak jak mówiłam jest dziś rozdział nie wiem kiedy będzie 
następny 
KOCHAM WAS <33333!!!!
Pozdrawiam <333333!!!!!!


czwartek, 26 listopada 2015

Rozdział 22

Laura
Gdy tylko próba się skończyła poszłam do domu i spotkałam ciocię
- hej- mowie do niej
- hej widzie że coraz lepiej mówisz po Polsku
- wiem już nawet mogę rapować ale wole śpiewać
- wiem a tak ogólnie widziałam R5 i Luka
- gdzie?
- na mieście ogólnie rynek wiesz to jednak Warszawa
- wiem dobra może ich znajdę – szybko się ubrałam poszłam do mojego tak mojego samochodu
 Nowe Audi R8 Nowe Audi R8
Pojechałam po Adę a chłopaki pojechali samochodem Adama 
 
po dojechaniu poszliśmy na rynek 
- dobra gdzie oni są ??- pyta Ada
-do Konica nie wiem ale wiecie jak oni wyglądają więc nie będzie problemu – powiedziałam po kilku minutach dojechaliśmy na miejsce a potem szukaliśmy ich
- to nie jest Ross ??- spytała Ada , spojrzałam się tam i to naprawdę on tylko dłuższe włosy , tak patrząc to ja też się zmieniłam jestem trochę przy kości trochę wyższa trochę więcej w piersiach a czemu to może potem powiem
- tak to on czemu sam ?? – Ja
- nie wiem mogę do niego podejdę – Ada
- mam lepszy pomysł Lau okulary załóż i podejdziemy do niego ale będziemy do ciebie mówić też Ada co ty na to – Dawid
- no a potem spytamy czy zrobi sobie z nami zdjęcie i w tedy ty zdejmiesz okulary i uciekniesz – Olek 
- dobra ale nie wiem czy podniosę okulary – Ja
- ja mam lepszy pomysł zakładaj okulary i nie odzywasz się bo boli cię gardło – Ada , podeszliśmy do niego poczułam że wszystkie wspomnienia wracają moje serce wali ja szalone ale to chyba normalne
- hej jestem Ada , czy chciałbyś sobie zrobić zdjęcie z nami ?? – Ada
- no jasne – Ross na środku ja po jego prawej stronie , inaczej po kolei Ada , Ja , Ross , Olek , Dawid i Adam jakiś pan robił na zdjęcie ja szybko zdjęłam okulary a potem szybko założyłam je na szczęście nic nie zauważył
- a możesz jeszcze podpisać się na Karce z dedykacją dla naszej przyjaciółki Laury – na moje imię się wzdrygną
- t-ak mogę – powiedział i podpisał
- a może chcesz to zdjęcie – powiedziałam – jak coś potem je usuniesz
- no dobra – powiedział a Ada mu wysłała i szybko poszliśmy do samochodu
- dobra robota dziewczyno – powiedziała Ada i pojechaliśmy na próbę raczej już się przebrać
Ross
To było bardzo dziwne ale gdy tylko usłyszałem jej imię myślałem że wybuchnę płaczem tak bardzo mi jej brakuje , ale ta dziewczyna w okularach była dziwna może dziwne było to że jak do mnie podeszła od razu moje serce zaczęło walić , gdy byłem pod hotelem zobaczyłem telefon i zdjęcie ale to co zobaczyłem mnie przeraziło to była moja Laura moja mała Laura szybko pobiegłem do pokoju gdzie byli wszyscy
- LUDZIE !! zalazłem Laurę – akurat jedli zupę i wszystko wypluli – ale wy to potem ogarniacie
- gdzie ty ją znalazłeś ?!!!! – spytał mnie Luka
- znaczy jakaś dziewczyna poprosiła – i tu całą sprawę opowiedziałem 
- pokaż to zdjęcie – powiedział Luke , podałem telefon ten tylko się popłakał a moja siostra go przytuliła

- dobra chodzimy za chwilę jest koncert tego zespołu – i wyszliśmy …..

siema kochani powiem tak że albo jutro albo w sobotę będzie 
następną część ponieważ jestem chora i mam trochę czasu.
Jak się wam podobał rozdział ??
komentujcie to bardzo mi pomaga 
Kocham was <3333!!!!
Pozdrawiam <3333!!!!

niedziela, 8 listopada 2015

21 (SEZON 2!!!!! )

5 LAT WCZEŚNIEJ >>> LUKA
Wstałem poszedłem się ubrać zjeść spakowałem się już chciałem iść ale jeszcze musze się pożegnać z moją Laurą poszedłem do jej pokoju a jej nie było poszedłem do jej łazienki też nikogo nie było a nic nie było .. zacząłem się denerwować szybko pobiegłem do jej szafy wszystkie ubranie i jej rzeczy niknęły ani karteczki zadzwoniłem do Rosa byłem na skraju wybuchu płaczu
- halo ??- powiedział Ross
- pomocy przyjeżdżaj teraz proszę weź wszystkich i po nich zadzwoń rozumiesz
- dobra a co się dzieje ?
- Laura….ona…onaa
- co się z nią dzieje ?!!- wykrzyczał do słuchawki
- uciekła – powiedziałem i nie wytrzymałem zacząłem płakać jak małe dziecko …po paru minutach wszyscy byli na miejscu
- jak to jej nie ma ??- spytała Sel
- poszedłem żeby się z nią pożegnać jej nie było tylko jej bluza została jedna – przez te lata próbowaliśmy ją odzyskać ale to jak igła w stogu siana .. gdy już nie było nadziei poszliśmy na koncert który był w Polsce nazywał się „MEGA „ nie wiem co to znaczy ale wracając kiedy nadzieje prawie zmarła w nas nagle wzrosła adrenalina że to chyba ona


Laura
Nareszcie powrót ale muszę zagrać jeszcze jeden koncert i będzie z głowy , mam nadzieje że nic się nie zmieniło w życiu mojej byłej rodziny wiem że Luka już się z nikim nie spotyka a Ross miał dziewczynę ale z nią zerwał , tak na prawdę nie wiem czy coś do niego jeszcze czuje podkochuje się w moim przyjacielu podobno on wie mnie tez ale nie wiem tego .. Od tego dnia kiedy wyjechałam byłam pod stałą kontrolą lekarza i ciągle byłam w szpitalu tam tez poznałam najlepszych przyjaciół na całym świecie przy nich wiem że mogę być sobą i nikogo nie udawać w tej chwili jadę na próbę z moim zespołem tak dobrze myślicie mam zespół i co ja tez jestem utalentowana jak mój brat
- Laura jesteś ??- spytał mnie Adam jaki on jest przystojny a moje serce wali jak cholera stop!!!! To twój przyjaciel i tak nic na pewno do ciebie nie czyje ja jestem głupia
- tak ?? – spytałam  
- mówię do ciebie od pół godziny co jest ??
- nic tylko się martwię – przytuliłam się do niego
- wiem wszystko się ułoży tylko mi nie uciekaj przyrzekasz ??
- tak .. mam pytanie czemu ty nie masz dziewczyny jesteś świetnym chłopakiem ?
- wiesz on chyba tego nie widzi
- ooo a jednak a kto to
- wysoka brunetka , piękne oczy , tak samo z problemami jak ja i jest o rok ode mnie młodsza
- czemu czuje jak byś mnie opisywał ??
- domyśl się ?? – zrozumiałam że to było o mnie
- ja tez się w kimś chyba zakochałam bo nie jestem pewna –popatrzył na mnie mina zbitego psa
- w kim ??
- w tobie głuptasku – powiedziałam a on rozszerzył oczy a potem przyszła Ada
- gołąbeczki próba bez was się nie odbędzie
- idziemy już – powiedziałam i szybko poszliśmy na próbę...  






HEJ HEJ HEJ  
jestem znowu z wami na tym blogu dużo będzie się działo
mam nadzieje że się wam spodoba 
rozdziały będą co miesiąc jak coś może wcześniej ale nie wiem 
komentujcie 
KOCHAM WAS <333333
Pozdrawiam <3333!!!!!1