niedziela, 9 sierpnia 2015

Rozdział 5

Laura
W nocy byłam sama ponieważ Luka poszedł nocować do Sel , ja za to bałam się że ktoś jest w moim domu dla tego dzwoniłam do Lynchów zadzwoniłam do wszystkich ale został mi Ross dobra muszę do niego zadzwonić chociaż nawet dobrze nie mówię bo mówię wielką chrypką , dzwonie błagam dobierz już trzeci sygnał i
-halo ??- spytał
- Hej R…os to j.aa Lau..ra  - powiedziałam z wielką chrypą ale teraz będzie lepiej
- hej coś się dzieje ??- spytał już mniej śpiąco tylko bardziej poważnie co ja robię
- yyy to znaczy … zapomnij przepraszam że ciebie obudziłam
- poczekaj co się dziej ??- spytał z troską
- no bo Luka poszedł i boję się sama być w tym domu i ….
- tak mogę przyjść jeżeli się boisz
- ale to nie będzi…- nie dokończyłam bo się rozłączył o nie co ja narobiłam muszę się szybko ogarnąć dobra najpierw zęby potem a może dobra idę wstałam powoli i się trochę obrane łam i tak wyglądałam strasznie ale jakoś zawsze lepiej i tak mój brat powiedział że wróci za trzy dni  ogarnęłam się i wyglądam tak
 
I tak nie chce zakładać bielizny ja jestem ostro rąbnięta poszłam do łóżka położyłam się aż do burzy naglę słyszę że ktoś puka do ona balkonowego boję się podejść
- otwórz to ja – uff to Ross otworzyłam a on się do mnie przytulił on się naprawdę dziwnie zachowuje ale co ja zrobiłam odwzajemniłam aż do następnej błyskawicy podskoczyłam i bardziej się wtuliłam w niego – boisz się burzy ??- przytaknęłam – idź się połóż ja pójdę do pokoju twojego brata on wie że jestem napisałem mu jak coś to mów – chciał iść ale mu powiedziałam
- zostań – powiedziałam cicho ale usłyszał
- ale
- proszę cię wiem że to trochę dziwne bo jesteś przyjacielem mojego brata ale to tak jakoś wyszło , proszę zostań ja się boję i ..- nie dokończyłam bo mnie przytulił poszłam do łóżka i przykryłam się kocem – możesz spać przy mnie proszę
- dobrze – podszedł i położył się – wiesz że jutro masz zakończenie roku szkolnego
- tak wiem – powiedziałam a on mnie pociągnął tak że wylądowałam na jego klace piersiowej , i poszłam spać
Rano Laura
Wstałam ubrałam się zrobiła śniadanie obudziłam Ross
- wstawaj muszę iść do szkoły a ty domu – powiedziałam
- nie pojadę z tobą bo on może ci coś zrobić
- to naprawdę miłe z twojej strony ale tylko mnie powieziesz ok.??
- dobra jazda – miałam plan ale muszę to zrobić sama wzięłam pieniądze pojechałam z nim na zakończenie jeszcze tylko jedna klasa i będę w liceum poszłam na zakończenie dobrze że jego nie ma potem poszłam do studia gdzie robią tatuaże i kolczyki zrobiłam sobie to
   
Potem poszłam i zapytałam ile płace
- ile ??
- 90 funtów – dałam i wyszłam nie mogę si ciągać foli z ręki jakieś dwa tygodnie jest poniedziałek zakryłam to bandanką a kolczyk podwinęłam do góry
   




Przyszłam do domu i wzięłam zeszyt napisał tak
Co muszę ze sobą zrobić :
- być silna
-być  pomagająca
- muszę pomagać moim najbliższym
- zapomnieć o wszystkim
- zapomnieć o rzeczach nieistotnych
- pamiętać kto jest wrogiem a kto rodziną
- uciec z tond i nie ranić najbliższych
- wziąć się w garść
- być u celu szczęścia wszystkich moich najbliższych tylko nie mnie bo nie
Jestem ważna tylko opciażeniem  
To teraz muszę napisać plan działania
Plan działania :
1)      Muszę wziąć się w garści
2)      Uciec z tond ponieważ nie chce być opciąrzeniem
3)      Postarać być taka sama jak kiedyś
4)       Zapomnieć o uczuciach
5)       Nie stoczyć się
6)       Osiągnąć coś ale żeby nikomu tego nie pokazywać

Dobra to mam to teraz trzeba się spakować bo na miesiąc jadę w trasę z R5 cieszę się z tego powodu ale nie za bardzo bo .. nie przestań Laura ogar stop !! dobra idę się spakować ale najpierw przebiorę się w to 
Narrator
Lura się pakowała na trasę nie była pewna zrobiła dziś co miało ją zmienić tylko jednej rzeczy nie napisała powina napisać że muszę się odwrócić od Rosa a tego ona nie chce to z nim miała swój pierwszy pocałunek i też raz  , ale no co ja mam powiedzieć chciała dobrze , dobra wracając może do Seleny , siedziała razem ze swoim chłopakiem
- no i co teraz będzie wiesz jak ona się boi może jej to przejdzie jak myślisz ??- spytała
- wiesz nie wiem ale mam pewność że sobie nic nie zrobi ja wróci to może pojedzie z tobą w trasę wiem ze na dwa miesiące i ze olejecie szkołę ale ona może powiną
- wiesz nie chce nic mówić ale nie wiem żeby tak było dla niej lepiej przecież ona może w każdej chwili coś głupiego zrobić boję się o  nią , ale zgadzam się chociaż będę miała kogoś
- znaczy jak się zgodzisz to pojedziemy ja ty i Laura co ty na to – powiedział uwodzicielsko podszedł do nie bardzo blisko
- staraj się dalej i tak nie wygrasz a i tak możesz jechać a możemy weźmiemy Rosa bo to twój przyjaciel ??
- on  musi się zgodzić ale raczej tak , jak myślisz że będą razem ??
- wiesz to pytanie do nich ale mam taką nadzieje ale ona teraz nie chce nikomu pokazywać uczuć żądnej skruchy
-wiem a może pójdziemy do niej i kupimy pizze ?
- to bardzo dobry pomysł kupmy dla dwunastu osób i trzeba wszystkich zaprosić potrzebujemy ich wsparcia – tak powiedzieli tak i zrobili poszli wszyscy na pizze zamówili na wynos i poszli do domu tylko w tym czasie zamówienia co się działo u Laury  
Laura
Ubrałam się w piżamę poszłam się umyć i poszłam do mojego wyra położyłam się miałam na sobie długą piżamę ponieważ w nocy było zimno , leżałam aż ktoś mnie zepchnął z łóżka była to Jake
- czego chcesz ??
- ciebie kotku
- znalazł się znawca od kotów spadaj – powiedziałam i otworzyłam balkon i wyszłam żeby nie być w jednym pokoju z nim ale on wyszedł za mną podszedł do mnie
- nie chcesz ??- spytał szybko się od niego odsunęłam od nie dał za wygraną więc przybił mnie swoim ciałem do ściany a ja tylko krzyczałam jak zaczął całować mi szyje
- POMOCY LUDZIE  BŁAGAM !!!!!- darłam się on mi zatkał buzię więc i tak nikogo nie było więc już nie miałam siły zabrał mnie do łóżka zaczął rozbierać wyrywałam się ale jak zawsze w tedy przyszli ….
Luka
Szliśmy i się śmieliśmy ze wszystkiego aż usłyszałem głosy „POMOCY LUDZIE BŁAGAM „ poznałem te krzyki to była moja siostra , położyłem pudełka na podłogę i krzyknąłem
- chłopaki szybko !!!!!!- wszyscy pobiegliśmy walimy w te drzwi nic więc sory ale myślałem że go rozwalę , weszliśmy w dziewiątkę do jej pokoju on krzyczy a on nawet się nie oderwał – brać go !!- wszyscy się rzucili trudem odciągnąłem go od mojej biednej siostry – zaopiekujcie się ją przez chwile a reszta za mną – akurat dziewczyny wpadły szybko do niej podbiegły a my do tego chłopaka usadowiliśmy go na krześle pobiegłem po sznurem zawinęliśmy jego i potem mnie tylko telepało żeby mu ostro przywalić
- co ty od niej chcesz ?? – spytałem spokojnie
- ją wiesz jaką masz gorącą siostrę – zamian mnie to Ross mu przywalił co??...a no tak on jest zakochany w mojej Lau , yyyy fuj dobra
-chcesz bardziej oberwać odwalisz się od niej
- co ty za gorący towar – teraz o de mnie dostał – serio dziewięciu jednego za każdym uderzeniem będę się bardziej zapierał a co mój brat był u was jak słodko tylko teraz leży w szpitalu mnie nie powstrzymasz
- ja nie ale policja tak
- pieprze się z każdą dziewczyną u psów co ty myślisz – dobra przywalę przywaliłem aż mu z nosa zaczęła lecieć krew chłopaki się na mnie spojrzeli
- możesz się pieprzyć z kim chcesz ale od mojej siostry wara rozumiesz i od dwóch tamtych dziewczyn też
- co ty myślisz że mi coś zrobisz ta blond jest ładna jak ona ma Rydel – teraz Riker nie wytrzymał
- wara od mojej siostry rozumiesz ??- spytał
- nie pedale
-jak mnie nazwałeś
- pedałem maż grzywkę a każdy pedał – jeszcze raz dostał
- już mam na nią ochotę o będzie piękna noc a może jeszcze ta jak ona ma a już wiem Selena – wara od dziewczyn teraz rozwiązałem go wstał i zacząłem się z nim bić , biliśmy się aż do momentu kiedy ..  



Siema jak się wam podoba 
komentujcie 
żeby nie było z tym drogim sezonem patrzę na zapas 
bo taka jestem sorki 
jeżeli będą 
4 komentarze = next szybciej 
KOCHAM WAS 
Pozdrawiam <3333333

4 komentarze:

  1. Kolejny fajny rozdział.
    Nie będę się rozpisywać...
    Pozdrawiam, zapraszam do mnie i czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Supcio rozdział :) Jestem ciekawa co wydarzy się dalej hehe niech Lau wpadnie z dziewczynami do pokoju i niech zacznie go bić w sensie Jake.Nie mogę się doczekać nexta.Niech Lau nie ucieka i niech będzie z Rossem niech się pocałują :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ten Jake się wkoncu odczepi się od dziewczyn.???Jak ja tam by byłam to bym mu nieźle urządziła hahha.Ładny tatuaż Lau sobie zrobiła.No dobra nie będę już więcej pisać.Czekam na nexta i na ucieczkę Laury <33

    OdpowiedzUsuń
  4. No super rozdział czkam na next ☺

    OdpowiedzUsuń